Obejrzyj na YouTube
W związku z sytuacją pandemiczną jesteśmy zmuszeni do zorganizowania wernisażu wystawy prof. Stanisława Baja pt. „Rzeka Bug” w przestrzeni wirtualnej, bez udziału publiczności. Zapraszamy do uczestniczenia w wydarzeniu online na stronach internetowych oraz w mediach społecznościowych. Nasza propozycja obejmuje również wirtualny spacer po wystawie oraz rozmowę z malarzem – Stanisław Baj. Portret nadbużański malarza.
Renata Kaczmarek
„Rzeka pozwala mi na duże interpretacje. Tak, z jednej strony chcę namalować tą głębię wody. Właściwie tą przepastną głębię wody. Niemalże taką studnię iluzji, ale w sposób taki, żeby ta cała malarskość wyszła jakby na wierzch obrazu. Jeśli miałoby to oznaczać wodę, to tylko takim jakimś jednym, najbardziej skromnym może jedynym gestem, który by tą wodę określał.”
Stanisław Baj
Rok 2020 – trudny, nieprzewidywalny, naznaczony brakiem stabilizacji i ludzkim cierpieniem. Czas, który uzmysłowił nam jak wielką, uzdrawiającą naszą duszę, ma moc obcowanie ze sztuką. W tym właśnie momencie zapraszamy Państwa na wystawę obrazów jednego z najwybitniejszych polskich malarzy, Profesora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i wspaniałego człowieka – Stanisława Baja. Jego twórczość to setki obrazów – portretów, pejzaży – malowanych w technice olejnej oraz grafiki i wiele rysunków, zwłaszcza przejmujący „dziennik – Portretu Matki”.
Rzeka Bug – jedyna tak duża nieuregulowana rzeka w Europie. Piękna w swej dzikości, nieujarzmiona, ale również groźna. Przynosząca radość kontaktu z jej pierwotnym pięknem i jednocześnie pokazująca potęgę żywiołu wody. Patrząc na jej pozornie spokojny nurt człowiek zdaje sobie sprawę ze swej kruchości. I właśnie ta rzeka stała się jednym z głównych wątków tematycznych w twórczości Stanisława Baja. Wiele pejzaży – każdy inny chociaż malowany z tego samego miejsca, częstokroć w magicznym czasie przechodzenia dnia w noc; od realistycznych po uproszczone, lapidarne, wręcz metafizyczne. Obrazów Stanisława Baja nie ogląda się, ale się przeżywa, kontempluje. Zawierają w sobie hipnotyczną moc przyciągania wzroku, kontemplacyjność. Głębokie emocje ukryte pod pozornie spokojną powierzchnią. Wykorzystanie przez malarza bogatej palety barw od srebrzystej po głęboką wciągającą czerń. Kolory dnia codziennego z domieszką czasem jaskrawej barwy. Odbiorca dzieł nie może od tych malarskich wizerunków oderwać oczu. Wyrafinowana czerń łączy się z nutą fioletu, czerwieni, błękitu…. tworząc na płótnie, najwspanialszy „koncert”. Krajobraz wody tworzą okalające ją zarośla i niesamowita gra światła. Roślinność kreuje fantastyczne kształty – ich koloryt, zależny od nastroju malarza, pory dnia, roku, warunków atmosferycznych, znajduje odbicie w wibrującej refleksami światła powierzchni wody. Centrum stanowi charakterystyczna kreska, kwintesencja całości – znak rozpoznawczy Stanisława Baja. Malarz pozostawia pole naszej wyobraźni, magiczną furtkę do tajemniczego ogrodu domysłu.
Każdy obraz żyje jako samodzielne i znakomite dzieło sztuki. Razem tworzą niesamowity cykl – współczesny hymn pochwalny na cześć niepoznanego do końca tajemniczego, ciągle zmieniającego się żywiołu. Żywiołu, wobec którego mocy malarz ma ogromny szacunek. Jakże bliskie jest to postrzeganie Rzeki Bug, zarówno realistyczne jak i symboliczne koncepcji zmiany, głoszonej przez Heraklita z Efezu i jego sławnego „Panta rhei”.
Proponując ten „spektakl” mam nadzieję, że zachwyci on Państwa, przyniesie ukojenie, nadzieję, a nawet wybawienie.
Renata Kaczmarek
Stanisław Baj. Portret nadbużański malarza https://youtu.be/Z9ldcczT0xs